Forum dla Singli i Samotnych

Pełna wersja: Zdradę można zapomnieć ale co z zaufaniem, czy da się odbudować?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10
Burn
są sytuacje których nie da się przewidzieć, nie da się też przygotować na zdradę żeby nie bolało aż tak mocno

życie często boli...
z jakiegoś to powodu nie ma dyskusji
2Meg-zgadza się
ale teraz mieszkamy z tą dziewczyną obok (tak wyszlo) no i żadnego ufania z mojej strony byc nie może.lecz z jej boku też.bo obrazil ją po tym smse.i widzisz bylysmy... kurczaSmile spotkaliśmy kilka tam miesięcy, wszystcy myśleli że my w związku już pare lat, a w końcy wyszlo inaczej.Nawet nie gadamy poprostu nie ma o czym.
nie żałuj, nie była dla Ciebie
świat jest pełen ciekawych kobiet
(02-12-2011, 00:01)Meg napisał(a): [ -> ]nie żałuj, nie była dla Ciebie
świat jest pełen ciekawych kobiet
Wiem poprostu historia wegług tematu.akurat.miałem do powiedzeniaSmile

Zdrada zdradzie nie jest równa. Gdy byłam młoda miałam chłopaka, byliśmy ze sobą jakiś czas, planowaliśmy wspólną przyszłość i.....zdradził mnie, rozstaliśmy się. Świat się dla mnie zawalił. Po jakimś czasie poznałam następnego faceta - małżeństwo, dzieci i po wielu latach wspólnego życia zdradził mnie. Nie jesteśmy razem. O tej pierwszej nie pamiętam (przypomniałam sobie z racji postu). Tej drugiej nie zapomnę i nie wybaczę. Tamta nie zabrała mi nic. Ta zabrała mi miłość, poczucie bezpieczeństwa, spokój, dom, rodzinę.....
Jasne, że zdrada zdradzie nie jest równa, ale jeśli to uczucie tkwi w człowieku długo staje się jak zgorzel....

ja byłam zdradzona, straciłam totalnie wszystko, zaczynałam od zera.... chcę jednak pamiętać tylko dobre chwile, o reszcie nie chce pamiętać....

oczywiście nie jestem naiwna, kobiety po rozwodzie nie boją się tak zdrady jak te "niezdradzone" - szybko podjęłabym decyzję o rozstaniu gdyby to teraz mi się przytrafiło, i nie byłby to już dla mnie koniec świata jak kiedyś...
u kazdego różny próg bólowy i w ogolie postawy wobec ludzi.
gdy ufasz i nagle ci zdradzają to oczywiscie bardzo bolno
a gdy czekasz i wiesz że ludzi mogą zdradzic to poprostu nic ciebie już nie dziwi.
da i nie ma nastroju po kilku zdradach każdemu(ej) mówic o czyms prywatnym.więc jestesz ubezpieczony ale samotny
po 10 latach bycia razem, cierpiałam kolejne 5 lat
teraz mogę sobie o tym mówić spokojnie bo wyleczone
(04-12-2011, 21:54)Meg napisał(a): [ -> ]po 10 latach bycia razem, cierpiałam kolejne 5 lat
teraz mogę sobie o tym mówić spokojnie bo wyleczone
o kurcza
5 lat tego szalenstwa
jestesz silnym czlowiekem
Smile jestem wrażliwą osobą, i jak powiedziałeś wcześniej - jestem nastawiona na to, że może zdarzyć się wszystko.... z tych złych rzeczy też
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10