Forum dla Singli i Samotnych

Pełna wersja: Zdradę można zapomnieć ale co z zaufaniem, czy da się odbudować?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10
Nie uważacie że wybaczenie jednej zdrady to przyzwolenie na kolejną ? Jeśli ktoś zobaczy, że raz mu się udało to może próbować po raz kolejny, bo jak zdrada została wybaczona raz to może zostanie wybaczona drugi i trzeci itd.
A może ktoś coś zrozumiał. A może trzeba też zdradzić żeby ta druga osoba zobaczyła jak to jest. Ja uważam że w 90% związków są zdrady, sex jest fajny z kimś kogo się jeszcze nie dotykało, całowało, odbywało stosunek.. Nowe ruchy , inne zachowanie, inna rekacja na pieszczoty ,,,to jest cool.
No no Marku! Albo prowokujesz i zachęcasz do dyskusji albo nie byłeś nigdy naprawdę zakochany i nie zależało Ci bardzo na tej drugiej osobie.
Ja uważam, że jeżeli kocha się naprawdę to nie myśli się o kochaniu z kimś kogo się nie zna. No ale jeżeli miłość odchodzi to czemu nie....Tongue
E tam, kochałem i kocham, trzeba rozróznić sex w miłości, a sex dla zaspakajania potrzeb. Jeden sika 5 razy na dzień, inny 15, tak samo z sexem. A jak dwie takie osoby się pokochają to co ma zrobić ta osoba co potrzebuje 15, może się powstrzymywać ale to tytko na krótką metę, na dłużej trzeba zrezygnować z miłości albo znlazć kogos w podobnej sytuacji i .....wiemy coSmile
Hmm.....Jeżeli dla kogoś sex ma takie samo znaczenie co sikanie to współczuję partnerowi. Wydaje mi się, że jesteśmy istoty rozumne i panujemy nad swoim popędem. A może ja już jestem nie na czasie? A może inaczej rozumiem i miłość i wierność?
A w kwestiach zdrady dopuszczam wybaczenie ale tylko raz. Jest powiedzenie, że do trzech razy sztuka ale nie w tym przypadku.
Bardzo trudno jest zaufać po raz drugiSad
To ja mam ten jeden raz do wykorzystaniaSmile
Porównanie seksu do sikania nie jest chyba najlepszym pomysłem Tongue tym bardziej ze przeciez można dopasowac sie do partnera.
Tak czy innaczej, większość związków które znam są święte, w innych jest ciągła ruletka bo raz ten raz tamten szaleje. Mówię o relacjach moich znajomych. Mi kiedyś wybaczono zdradę, myslę ze sama też bym wybaczyła ale tylko tej konkretnej osobie bo była dla mnie bardzo ważna, a nasza relacja trudna bo widywaliśmy się bardzo rzadko.
DOPASOWAĆ SIĘ NIE DA!!! WCZEŚNIEJ CZY PÓZNIEJ KTOŚ ZROZUMIE ŻE COŚ ROBI WBREW SOBIE. Albo zmiana partnera albo sex z innymi również
Albo szukać partnera z takim samym temperamentem bo dopasować to się faktycznie chyba nie da. Zawsze któreś postępowałoby wbrew sobie. Ale z tym szukaniem to tak jakby "wiatru w polu".
A może Ty się Marku musisz " wyszumieć"? Młody jesteśTongue
A potem będą dziatki i spokój na stare lata Wink
Zdrada może się zdarzyć, taka jest moja opinia i chociaz czasem trudno sie po niej odbudować, potrafi otworzyć oczy.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10