gospodarstwo domowe singla :)
|
16-12-2011, 09:54,
|
|||
|
|||
RE: gospodarstwo domowe singla :) | |||
22-12-2011, 20:17,
|
|||
|
|||
RE: gospodarstwo domowe singla :)
Ubrałam choinkę, w tym roku wygląda naprawdę pięknie…jest wyjątkowa, jak dla mnie najpiękniejsza. Wiszą na niej ozdoby ręcznie robione, niektóre mają po 67 lat, podobno wykonane w 1944r. i stare bombki. Pięknie się zachowały. Co roku wieszałam je na choince mojej Babci, w tym roku niestety już tego nie zrobię…pozostała piękna pamiątka i wspomnienia...
|
|||
23-12-2011, 01:50,
|
|||
|
|||
RE: gospodarstwo domowe singla :)
Do amelia77
Wiesz masz racje womnienia to cos pieknegp. . . Przez chwilke sie rozmazylam jak Ciebie przeczytalam. Ja nie ubieram choinki u babci od dwoch lat. Swoja bede dopiero ubierala dzisiaj po poludniu.ja zawsze co roku kupuje kilka nowych bombek, dlatego, ze kazdy rok kojarzy mi sie z innymi osobani , wydarzeniami i przezyciami i zawsze placze kiedy sie konczy. W zaleznosci od tego jaki miniony rok byl dla mnie to w takim kolorze kupuke bombki, nieduzo, bo zaledwie dwie albo cztery nowe bombeczki, ale zawsze to sa NOWE.Czuje sie wtedy szczesliwa. Mam wrazenie, ze zrobilam przemeblowanie w domu. Ale cieszy mnie to, ze wspomnialas o babci , poniewaz ja np. Gotowac , prac i sprzatac nauczylam sie od swojej babci, jak rowniez ubierac choinke czy kolekcjonowac pamiatki. A ty jakie pamiatki oprocz bombek masz w domu? Pozdrawiam Paula34 P.S. Wiecie co? Doszlam do wniosku , ze babcia to jednak WSPANIALA "INSTYTUCJA ". A Wy tez tak myslicie? |
|||
23-12-2011, 16:28,
|
|||
|
|||
RE: gospodarstwo domowe singla :)
Jeżeli chodzi Ci o pamiątki po mojej Babci to mam ich niewiele, oprócz wspomnianych ozdób choinkowych, zdjęć zachowałam Pismo Święte, które czytała każdego dnia i było dla Niej bardzo ważne... i inne rzeczy, o których nie chcę pisać publicznie, to zbyt osobiste.
A inne pamiątki, mam ich wiele w moim mieszkaniu. Dużo podróżuję i zawsze coś przywiozę. Nawet część musiałam spakować i wywieźć do rodziców. Dzbanuszki, kubki, obrazy, aniołki itp. dużo tego… A wracając do Babci i też mojego Dziadka chciałabym się z Wami podzielić wspomnieniem z dzieciństwa…pewnie to nie jest dobry dział, ale jest związane ze Świętami Bożego Narodzenia, a one tuż, tuż… Otóż…nigdy nie dostawałam prezentów jako dziecko. Nie było takiej tradycji w moim domu. Ktoś pomyśli, że to przykre, ale ja nigdy nie miałam takiego odczucia. Moja Babcia i Dziadek mówili mi, że Mikołaj ubiera choinkę i to jeszcze w nocy. Nigdy jako dziecko nie usłyszałam, że przynosi prezenty. Jak rano przychodziłam do mieszkania moich Dziadków choinka zawsze była ubrana. A na moje pytanie dlaczego nie ubrał też mojej, słyszałam, że nie chciał mnie budzić i muszę teraz ubrać ją sama. Jak się dowiedziałam, że Mikołaj nie istnieje to od tamtej pory zawsze ubierałam choinkę u moich Dziadków. Do zeszłego roku… A dlaczego była u mnie taka tradycja? Bo było bardzo biednie w moim domu, ale dzięki tej tradycji wzbogaciłam się o coś więcej… WESOŁYCH ŚWIĄT i bogatego Mikołaja ;-) dla wszystkich Singli i Samotnych. Najwyższej Admin utworzy nowy wątek, Jemu też życzę Wesołych Świąt ;-) |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości