Samotność

[Ona34]

Samotność w zasadzie to pojęcie względne, bo można być w związku i też czuć się samotnym... Ostatnio mam tak, że im dalej brnę w związku, tym okazuje się, że to jednak nie to i nadal jestem singielką.. Ostatnio natrafiłam na osobę, jak się później okazało, ogólnie mówiąc, toksycznie działającą na psychikę.. Teraz znowu odżyłam. Przestrzegam Wszystkich przed egoistami/egoistkami, dobrą cechą jest "wyczuć " zamiary drugiego człowieka.

[mhp]

Widzisz, a ja nie mogę się uwolnić od takiego związku, moja była egoistka i wyszło to z niej w sposób obrzydliwy i fatalny dla wszystkich, gdyby jeszcze nie było dziecka, które tak bardzo teraz cierpi... a ja głupi poświęcałem wszystko dla niej... zdradziła, poszła sobie a ja dalej nie mogę sie wyleczyć, zazdroszczę Ci że możesz cieszyć się po rozstaniu - powodzenia

[Ona34]

Cześć, przykro mi, że tak się stało i cierpisz... Ja w zasadzie na początku, niedaleko po rozstaniu też rozpamiętywałam, myślałam, oglądałam zdjęcia etc. Jednak w "gąszczu" tych pozytywnych dni i pięknych chwil nagle znalazło się więcej argumentów na "nie" i powoli uświadamiam sobie, że prędzej czy później i tak rozstałabym się z tą osobą.. Myślę, że i Ty się "wyleczysz" i wszystko się ułoży czego Ci życzę z całego serca w Nowym Roku!

[Hades]

Po trzydziestce a jakie niedojrzałe z was dzieciaki. Mam ochotę rozdać wam smoczki i pieluchy, byście mieli w co płakać. Mamusiu nie mam nikogo i jest mi smutno. Buhahahahaha co za żenada.

[pasqda]

Cóż za dojrzała wypowiedź.

[Hades]

Cóż za dojrzała wypowiedź.

Oczywiscie. Nie jestem glupcem i wiem jakie manipulacje stosuja kobiety, by osiagnac swoje cele. Zaslugujecie na samotnosc!

[pasqda]

Cóż za dojrzała wypowiedź.

Oczywiscie. Nie jestem glupcem i wiem jakie manipulacje stosuja kobiety, by osiagnac swoje cele. Zaslugujecie na samotnosc!

Bez komentarza ...

[Hades]

Studiowalem i nadal studiuje wasza prawdziwa nature, a nie to co usilujecie pokazac. Wasza plec nie powinna byc okreslana jako plec piekna.

[ikaa...]

Cześć,czytam twoje wypowiedzi,i dochodzę do wniosku, że pomimo "studiowania" kobiecych zachowań -ty nas kobiet po prostu nie lubisz.Być może to co się tobie przytrafiło ,spowodowało takie nastawienie,albo nie spotkałeś jeszcze takiej która obali twoje "studiowanie"i wtedy zmienisz zdanie.Można być długo w związku a osoba z którą jesteś wywinie ci taki numer, że myślisz sobie-ja tej osoby w ogóle nie znam.

[pasqda]

ikaa... Nie dyskutuj z idiotą - najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem.