Co eliminuje faceta - z cech osobowości

[vavis]

fakt ze szczerościa jest nieciekawie, niby jest , niby jest umowa ale wydaje mi sie, ze zawsze w życiu jest łamana, wzystko przez siły zewnętrzne jakie nas otaczają.......

Jakie siły zewnętrzne?

[malutka4]

Dla mnie najgorsze to chyba kiedy facet jest kłamcą i nie potrafi być szczery

Wiesz coś Ci powiem z własnego doświadczenia. Gdy miałem 20 lat byłem szczery do bólu co nie każdemu się podobało ale wówczas miałem to gdzieś. Po prostu taki byłem jeśli coś mi się nie podobało nie ukrywałem tego podobnie jak nie ukrywałem emocji oraz uczuć. Z czasem życie, a przede wszystkim KOBIETY nauczyły mnie, że ludzie wcale nie lubią szczerości ani prawdy.

Jeśli przyznajemy się do uczuć, które są odwzajemniane wówczas otrzymujemy "nagrodę". Natomiast gdy przyznajemy się do czegoś złego jesteśmy "karceni". To po co się do tego przyznawać?

w ogóle wszystko co piszesz to wielkie bzdury , to właśnie faceci są zakłamani w każdej minucie swego życia

[Adrianna]

Ja nienawidzę u facetów jeśli są pokorni i ze wszystkim się zgadzają żeby tylko nie narobić sobie problemów z kobietą albo się jej przypodobać.

[Kamawi]

A ja nienawidzę, jak nadużywają alkohol i uważają, że to jest w porządku. Życie z alkoholikiem to żadne życie... ;(

[DeeDee]

a ja z kolei nie toleruję palaczy. Palącego faceta skreślam od razu

[Kamawi]

Palenie było tak dla mnie oczywistą sprawą, że nawet o niej nie pomyślałam, żeby napisać. Ale zgadzam się z Tobą DeeDee.
Ja facetów skreślam na dzień dobry z powodu alkoholu i papierosów (o narkotykach nie wspominam nawet).

[Monika7]

Nie kłamanie, nawet małych kłamstewek nie lubię, jak mruk to odpada, nie nadużywanie alkoholu, myślenie o życiu a nie tylko imprezach , bycie dojrzałym a nie dzieckiem, nudny też odpada i jak tańczyć się nie przemoże

---

Nie kłamanie, nawet małych kłamstewek nie lubię, jak mruk to odpada, nie nadużywanie alkoholu, myślenie o życiu a nie tylko imprezach , bycie dojrzałym a nie dzieckiem, nudny też odpada i jak tańczyć się nie przemoże

[marisol]

Ja nienawidzę jak są bierni, jest im wszystko jedno, zero kreatywności.
Bo kwestia kłamstwa jest oczywista, nie tylko w przypadku facetów

[vonka]

Nienawidzę staroświeckiego podejścia, że to "baba" ma sprzątać, gotować, zabawiać go w sypialni i najlepiej niech jeszcze zapyla na etacie i wychowuje dzieciaki. Krecha również za brak umiejętności picia z głową. I za skarpetki na podłodze.

[Euryale]

Fanatyzm religijny, pedantyzm, lekceważący stosunek do "bab", brak pomysłu na życie.