Netkafejka-zapraszam!
|
16-12-2013, 14:06,
|
|||
|
|||
RE: Netkafejka-zapraszam!
Trochę optymizmu nigdy nie wiemy kogo i kiedy się spotka obejrzyjcie sobie Listy do M. tam fajnie to wszystko pokazują , film w sam raz na grudzień kiedy zbliża się okres Świąt
|
|||
16-12-2013, 15:33,
|
|||
|
|||
RE: Netkafejka-zapraszam!
(15-12-2013, 13:46)dona napisał(a): -2. Medelaine tez mam takie odczucie im starsza mniej zalezy odemnie. Ktos tu pisal o silowni czy jakies programy z ruchem tak silownie sa otwarte ale akurat na ta ktora chodze to w niedziele zamknieta a kto w tych czasach program gimnastyczny w niedziele znajdzie. Troche szkoda jak dlamnie ze wszystko dzieje sie od pon. do piatku. A weekendy to do dupy. Do kina mozna isc ale samej uffff. Juz sie obawiam tych swiat dobrze ze w wigilie pracuje do 14. no to jeszcze te dwa wolne dni jakos przedtrwam. Potem 1 dzien do pracy i znow 2 dni wolne tez sie jakos przedtrwa itd.A wiesz, że własnie w sobote odwiedziłam po drodze siłownie onok mojego osiedla i okazało sie, ze jest juz czynna tez w niedziele?....wreszcie cos dla ludzie Co do Wigilii to mam niesttey te same obawy co Ty...a niesttey nie pracuję |
|||
16-12-2013, 20:29,
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 16-12-2013, 20:30 przez Avelina.)
|
|||
|
|||
RE: Netkafejka-zapraszam!
Trzeba być dobrej myśli i wyjść z domu. Okazja się zawsze znajdzie. Choćby teraz wyjść na jarmark świąteczny, zawsze jest możliwość spotkania kogoś znajomego i można wyskoczyć na piwo czy kawę lub cokolwiek innego. Można iść na basen, na siłownię czy aerobik, tam też jest okazja spotkania ciekawych ludzi.
Nawet z tego forum dogadaliśmy się i byłam w Zakopanym a później w Krakowie, gdzie poznałam fajne towarzystwo z różnych stron Polski, a przy okazji spędziłam rewelacyjny weekend, łącząc zwiedzanie w ciągu dnia i zabawę wieczorem. Nie były to wyjazdy organizowane prze Single Relax tylko każdy rezerwował nocleg i sam za siebie płacił według swoich możliwości. Przyznam, że ostatnio narzekam na brak czasu, bo ciągle coś się dzieje i mi tej drugiej połówki nie brakuje. Na święta wyjeżdżam z rodziną i mam zamiar się świetnie bawić. Na Sylwestra wybieram się do teatru w Rybniku wraz z koleżankami. Tu uwaga do Dony, jak byś chciała to możesz się do nas przyłączyć. |
|||
17-12-2013, 11:57,
|
|||
|
|||
RE: Netkafejka-zapraszam!
Avelino, jak ma się rodzine i kolezanki to czesto w zupełnosci do szczęścia wystarcza.
A tez jesli masz taką zdolność poznawania nowych ludzi "po drodze" jak w Zakopanem to tez się bardzo chwali...Ni8e kazdy tak potrafi |
|||
18-12-2013, 14:16,
|
|||
|
|||
RE: Netkafejka-zapraszam!
No może i nie każdy ale takich dobrych rad trzeba słuchać kroczek po kroczku i wyjść do ludzi
|
|||
18-12-2013, 14:38,
|
|||
|
|||
RE: Netkafejka-zapraszam!
Zdaneek ma rację - trzeba wychodzić do ludzi, inaczej się nie wygra z samotnością
|
|||
20-12-2013, 13:24,
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 20-12-2013, 13:31 przez Madeleaine.)
|
|||
|
|||
RE: Netkafejka-zapraszam!
Dobrymi radami jest piekło wybrukowane
(16-12-2013, 14:06)paazi napisał(a): Trochę optymizmu nigdy nie wiemy kogo i kiedy się spotka obejrzyjcie sobie Listy do M. tam fajnie to wszystko pokazują , film w sam raz na grudzień kiedy zbliża się okres Świąt Oglądałam to w tym roku w tv ale wg mnie to nietstey tylko bajka...piękna ale bajka ...Nie sądzisz?... |
|||
21-12-2013, 20:46,
|
|||
|
|||
RE: Netkafejka-zapraszam!
Hejka :-)
Wiem wiem zagladalam tu a nic nie napisalam. Bo poprostu ten rok daje mi popalic jak nie jedno zmartwienie to juz nastepne czatuje namnie. Dziekuje Avelina za propozycje chetnie skorzystam ale jak bede w kraju bo juz niechce cos obiecac a potem 5 minut przed wyjsciem musze wszystko odwolywac. Ale powiem szczerze jesli sie ma towarzystwo do wyjscia jak najbardziej. Ale niestety moi znajomi albo zonaci, albo maja partnera. A co mam isc sama na miasto oj taka odwazna nie jestem. |
|||
25-12-2013, 20:47,
|
|||
|
|||
RE: Netkafejka-zapraszam!
Juz konciec pierwszego swieta jeszcze jutro ale w te swieta jest mi bardzo zle bo naprawde zostalam sama. Inni sie raduja a ja cierpie :-( gdybym miala kolezanke ktora jest jak ja silgielka to moze by bylo latwiej a tak niewiem gdzie ja ta druga polowke spotkam.
|
|||
25-12-2013, 21:54,
|
|||
|
|||
RE: Netkafejka-zapraszam!
(25-12-2013, 20:47)dona napisał(a): Juz konciec pierwszego swieta jeszcze jutro ale w te swieta jest mi bardzo zle bo naprawde zostalam sama. Inni sie raduja a ja cierpie :-( gdybym miala kolezanke ktora jest jak ja silgielka to moze by bylo latwiej a tak niewiem gdzie ja ta druga polowke spotkam. dona - u mnie tak samo. Wolnych koleżanek i kolegów brak, wszyscy mają rodziny, dzieci, są zajęci. Sama rzadko wychodzę z domu, ostatnio byłam w kinie i czułam się okropnie czekając na seans i patrząc na pary i grupki znajomych ... bo ja stałam na środku sama, nie było się nawet do kogo odezwać, żadnych znajomych też nie spotkałam. Na spacery chodzę sama i mijam pary trzymające sie za ręce i wtedy to dopiero jest mi przykro i smutno Ehhh... nie wiem jak długo tak jeszcze wytrzymam. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości