Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Singielstwo/ Samotność a wredny charakter
25-05-2012, 08:40,
#1
Singielstwo/ Samotność a wredny charakter
Czy sądzicie, że osoba samotna przez dłuższy czas robi się zgorzkniała, wredna, nic jej nie cieszy i powoli staje się wampirem energetycznym?

Czy odczuwacie w sobie takie objawy? Jeśli tak, to czy z nimi walczycie, czy pozwalacie się temu przeniknąć i kontrolować?

Mi się wydaje, że często jest to nieuniknione. Ja czasami łapię się na tym, że dystansuję się do ludzi i czasem od nich stronię, z wrednością zaś walczę, i chyba mi wychodzi Smile
Prawdziwie szczęśliwi są ci, którzy sami zdobyli własne szczęście.
Odpowiedz
25-05-2012, 14:57,
#2
RE: Singielstwo/ Samotność a wredny charakter
Czasami samotność jest potrzebna, np. po to żeby coś w spokoju przemyśleć, znaleźć motywację do działania, ale długa samotność prowadzi do braku pozytywnego nastawiania do życia, braku chęci do prawidłowego funkcjonowania, depresji czy też zaburzeń psychicznych.
Drżę z przerażenia obserwując kilka osób z mojego otoczenia, osób „wiecznie” samotnych, ich „dziwne” zachowania, fanaberie, nerwowość i boję się, że stanę się taka sama…
Mam bardzo absorbującą pracę, mam przyjaciół, zainteresowania, chęci do przebywania z ludźmi i robię wszystko żeby z nimi przebywać, po prostu nie dać się samotności. Może dlatego jeszcze nie mam typowych „objawów” samotności.
Odpowiedz
05-06-2012, 20:28,
#3
RE: Singielstwo/ Samotność a wredny charakter
Hmm... ja podobnie jak amelia też staram się zdystansować i nie dać samotności ale są takie chwile, że po prostu jest źle. Najgorzej kiedy nie ma z kim porozmawiać. Znajomi, przyjaciele, rodzina - mają swoje zmartwienia, problemy. Wtedy siedzę sama, gryzę się z myślami i nie wiem co ze sobą począć.

Co do charakteru - każdy z biegiem czasu nabywa jakieś swoje dziwactwa. Człowiek żyjący w związku też się zmienia. Też może zgorzknieć, zdziwaczeć etc. Przecież w związku też można być samotnym Wink
Grzechem jest nie mieć marzeń...
Odpowiedz
16-07-2014, 19:31,
#4
RE: Singielstwo/ Samotność a wredny charakter
(25-05-2012, 08:40)DeeDee napisał(a): ...Ja czasami łapię się na tym, że dystansuję się do ludzi i czasem od nich stronię,....
Introwersja vs ekstrawersja. Najgorzej zacząć wojnę z własną osobowością. Co tak naprawdę "ludzie" mogą Ci dać? - (nie dotyczy partnera/partnerki)
Osobiście jestem MBTI: INTJ. Ludzie nie są mi potrzebni jako stado i mają nikły na mnie wpływ.
Nie możemy nigdy, nawet przez najskrupulatniejsze badanie, poznać do końca ukrytych źródeł działania. Immanuel Kant
Odpowiedz
29-12-2015, 22:56,
#5
RE: Singielstwo/ Samotność a wredny charakter
Myślę, że mam wredny charakter - jestem dość ponury i chłodny - ale nie jestem pewien, czy to przez samotność - raczej dla samotności, gdybym nie miał takiego charakteru, nie byłbym samotny, a w ten sposób mogę odstraszać ewentualnych "niechcianych gości" w moim życiu.
Taki kompleks Zosi Samosi.
Odpowiedz
30-12-2015, 22:27,
#6
RE: Singielstwo/ Samotność a wredny charakter
witam..moze cos w tym jest..ale wartosciowi ludzie maja twardy charakter..wiedza czego chca...raczej nie Sa przecietni i takich ludzi chca obok siebie..jak nie znajduja po drodze wlasciwych osob...mowia o nich maja trudny charakter..ale to nie o to chodzi..pozdrawiam
Odpowiedz
01-01-2016, 14:12,
#7
RE: Singielstwo/ Samotność a wredny charakter
Witam wszystkich serdecznie. To mój pierwszy post, bo właśnie przed chwilą się zarejestrowałam. Nie zgadzam się z tym, że skoro już jesteśmy samotni, to od razu mamy wredny charakterek. Sama jestem samotna od ładnych paru lat, od kilku miesięcy na emeryturze, czasem jest mi smutno, ale publicznie nigdy tego nie okazuję. Lubię ludzi i siebie, dużo się uśmiecham, jestem pogodna i chyba jednak kocham to życie, nawet samotne, bo jest piękne. Cieszę się drobiazgami, lubię Tatry, lubię zwiedzać, lubię historię i literaturę. Nie nudzę się sama ze sobą, jak kogoś fajnego jeszcze uda mi się poznać, to będę szczęśliwa, jak nie, to trudno. Ale wiem jedno, osobom miłym, dla siebie i dla innych, lepiej się żyje...ja nie lubię narzekać, nie lubię ponuraków. Mam swoje lata i wiem jak cenne jest życie, cieszmy się nim, tym że słońce świeci, że deszcz pada, że jesteśmy, po prostu jesteśmy..... Pozdrawiam i życzę wszystkim radości i uśmiechu w tym Nowym Roku. Joanna
Odpowiedz
09-01-2016, 21:03,
#8
RE: Singielstwo/ Samotność a wredny charakter
Sama jestem samotna od ładnych paru lat,

Wybacz ale uwazam ze jestes za krotko sama, by byc jakims wiarygodnym autorytetem w tej kwestii.
Odpowiedz
10-01-2016, 14:30,
#9
RE: Singielstwo/ Samotność a wredny charakter
No proszę, ekspert się znalazł.
Odpowiedz
10-01-2016, 20:04,
#10
RE: Singielstwo/ Samotność a wredny charakter
Zgadzam się z Asia trzeba sie cieszyć z każdej chwili życie jest krótkie zresztą ten kto lubi Tatry musi być pogodnym człowiekiem góry nie lubią ponuraków .
Zainteresowania czy hobby pozwalają uciec od samotności w inny świat , pomagają w poznawaniu ludzi o podobnych zainteresowaniach .
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości

Kontakt | Forum Single Relax | Wróć do góry | | Wersja bez grafiki | RSS