* WYSTAWA KOTÓW * Warszawa 25-26 luty

[Sylvik]

Dla wszystkich kociarzy ! (i nie tylko:-)

25-26 luty (sob-niedz) w Warszawie odbędzie się Wystawa Kotów Rasowych w Hali Sportowej na Woli na ul. Obozowej.
godz. 10 - 17 , wstęp chyba 12 zł.

Mam zamiar wybrać się tam w sobotę o 13-tej z rodzicami, bo to okropni kociarze i już się napalili
Ale wszystkich chętnych zapraszam, aby dołączyli - zawsze można w ten sposób fajnie spędzić sobotnie popołudnie i pooglądać cudaki-futrzaki, a nawet poczochrać te mniej obrażalskie

http://www.kotyrasowe.org.pl/wystawy/2012/warszawa-pzf
http://www.koty.pl/wystawy/art72,zimowy-...otami.html

[Aprilka]

Fajnie Ja też jestem kociarą I co roku gdzieś w moich okolicach odwiedzam wystawę tych sierściuchów

[DeeDee]

Ja też się wybieram ale w niedzielę w godzinach popołudniowych jak już wyleczę kaca...

[Sylvik]

Wystawa zaliczona!
Bardzo fajnie zorganizowana, czysto, przestronnie, bez tłoku, tak że spokojnie można było obejrzeć każdego futrzaka. Niestety ze względu na porę dnia część kociego towarzystwa po prostu olała gości i poszła w kimę, wystawiając do podziwiania kłębek kłaków + ogon :-))) Ale tak to już z nimi jest...
Królowały oczywiście rasy maine coon, norweski leśny, brytyjski oraz syberyjski - zwłaszcza zjawiskowa odmiana "neva" z cudownymi błękitnymi oczami. Wśród atrakcji: kot orientalny (nos jak bullterier, uszy jak lotnisko;-), kot egipski mau, kot bengalski (o umaszczaniu jak serwal), kot abisyński, rzadko spotykany w Polsce (był tylko jeden hodowca).
Urzekł mnie jeden 3-miesięczny kocurek maine coon. Był śliczny. Wyjątkowa kocia "osobowość", bo to da się wyczuć. Ale cena za to cudo była równie wyjątkowa... 1.800 zł. No comment... :-)

[DeeDee]

Ja odwiedziłam wystawę dzisiaj po południu. Ostatni dzień tuż przed końcem, to chyba nienajlepszy moment na zwiedzanie, ale i tak nie żałuję, parę fajnych kotków zobaczyłam Niestety nie było mojego faworyta, tzn. takiego jak na reklamie whiskasa, tego szaraczka prążkowanego. Podobno to anglik, ale te, które były na wystawie nijak do niego nie podobne..

[Sylvik]

Ta rasa o której piszesz to brytyjski srebrzysty pręgowany. Fakt, Whiskasa nie było