Jak spostrzegacie samotność ?
|
08-05-2013, 22:40,
|
|||
|
|||
RE: Jak spostrzegacie samotność ?
Wiesz ilu ludzi żyje na świecie, którzy stracili kogoś kogo kochali ? Jest ich mnóstwo, a jedną z nich jestem także ja. Jednak uświadomiłam sobie, ze nie można zamykać się, w "czterech ścianach" życia i dołować się iż, nie znajdzie się nikogo. Sam odizolowujesz się od ludzi, od miłości uciekasz od niej twierdząc iż możesz wyrządzić innym krzywdę. Życie jest jakie jest, ale jeśli nie zaczniemy wstawać, przy każdym upadku nie nauczymy się żyć i dawać sobie rady z drobnostkami. Jeśli straciłeś kogo kochałeś, pogódź się z tym. Otwórz nowy rozdział i zacznij próbować. I nie uwierzę żadnej osobie, która napisze, albo mi powie chociażby raz, w życiu że samotność jest rozwiązaniem na wszystko, każdy chciałby mieć obok siebie kogoś, przy kim czułby się wspaniale ; )
|
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości