Forum dla Singli i Samotnych
zdrada - Wersja do druku

+- Forum dla Singli i Samotnych (https://forum.singlerelax.pl)
+-- Dział: Faceci są z Marsa a kobiety z Venus? (https://forum.singlerelax.pl/forum-9.html)
+--- Dział: Zdrada (https://forum.singlerelax.pl/forum-11.html)
+--- Wątek: zdrada (/thread-763.html)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8


RE: zdrada - jedi6667 - 09-02-2014

(08-02-2014, 21:17)pasqda napisał(a): I po raz kolejny mamy od czynienia ze stereotypami ... niestety tak wielu ludzi sobie to tłumaczy, bo tak im wygodnie. A często jest to krzywdzące, bo różne są powody zdrady, różni ludzie i nie nam to oceniać.

Niestety w życiu już tak jest, że facet zawsze spadnie na 4 łapy, jakoś się wyliże i usprawiedliwi. Zawsze się znajdzie jakies wytłumaczenie. A kobieta ? zawsze jest winna, zła, najgorsza...

Facet też ma swoje uczucia i nie zawsze spada na cztery łapy, ja przez 18 lat mojego małużeństwa nie zdradziłem mojej żony, mogłem jako kierowca to zrobić ale nie zrobiłem, bardzo ją kochałem i szanowałem.

Jestem za nią mimo że mnie zdradziła, mimo wszystko nadal kocham ją i nie pisać że mam ją olać itp.


RE: zdrada - madzik - 09-02-2014

(09-02-2014, 19:14)jedi6667 napisał(a):
(08-02-2014, 21:17)pasqda napisał(a): I po raz kolejny mamy od czynienia ze stereotypami ... niestety tak wielu ludzi sobie to tłumaczy, bo tak im wygodnie. A często jest to krzywdzące, bo różne są powody zdrady, różni ludzie i nie nam to oceniać.

Niestety w życiu już tak jest, że facet zawsze spadnie na 4 łapy, jakoś się wyliże i usprawiedliwi. Zawsze się znajdzie jakies wytłumaczenie. A kobieta ? zawsze jest winna, zła, najgorsza...

Facet też ma swoje uczucia i nie zawsze spada na cztery łapy, ja przez 18 lat mojego małużeństwa nie zdradziłem mojej żony, mogłem jako kierowca to zrobić ale nie zrobiłem, bardzo ją kochałem i szanowałem.

Jestem za nią mimo że mnie zdradziła, mimo wszystko nadal kocham ją i nie pisać że mam ją olać itp.
To zrozumiałe, że ją nadal kochasz, przecież to nie Ty podjąłeś decyzję o rozstaniu - trudno z dnia na dzień wyrzucić kogoś z serca, nawet jeśli zrobił nam jakąś okrutną krzywdę Dodgy



RE: zdrada - jedi6667 - 09-02-2014

(09-02-2014, 20:21)madzik napisał(a):
(09-02-2014, 19:14)jedi6667 napisał(a):
(08-02-2014, 21:17)pasqda napisał(a): I po raz kolejny mamy od czynienia ze stereotypami ... niestety tak wielu ludzi sobie to tłumaczy, bo tak im wygodnie. A często jest to krzywdzące, bo różne są powody zdrady, różni ludzie i nie nam to oceniać.

Niestety w życiu już tak jest, że facet zawsze spadnie na 4 łapy, jakoś się wyliże i usprawiedliwi. Zawsze się znajdzie jakies wytłumaczenie. A kobieta ? zawsze jest winna, zła, najgorsza...

Facet też ma swoje uczucia i nie zawsze spada na cztery łapy, ja przez 18 lat mojego małużeństwa nie zdradziłem mojej żony, mogłem jako kierowca to zrobić ale nie zrobiłem, bardzo ją kochałem i szanowałem.

Jestem za nią mimo że mnie zdradziła, mimo wszystko nadal kocham ją i nie pisać że mam ją olać itp.
To zrozumiałe, że ją nadal kochasz, przecież to nie Ty podjąłeś decyzję o rozstaniu - trudno z dnia na dzień wyrzucić kogoś z serca, nawet jeśli zrobił nam jakąś okrutną krzywdę Dodgy

Napisałaś mądre słowa, ciężko mi jest to zrobić ale muszę dalej żyć i trwać mimo wszystko.


RE: zdrada - pestka - 09-02-2014

Jedi twardym trza być a nie miętkim Wink


RE: zdrada - Krzysiek - 09-02-2014

Ta, kwardym jak góźdź!


RE: zdrada - jedi6667 - 09-02-2014

Ehh, łatwo powiedzieć...


RE: zdrada - Sparhawk - 18-02-2014

karma kiedyś wróci i kopnie zdradzającego w tyłek ze zdwojoną siłą, spokojnie


RE: zdrada - gafa - 20-02-2014

Dla zdradzonych polecam epolishwife.com, portal randkowySmile


RE: zdrada - sabo30 - 15-06-2014

Witam. Zdrada to coś okropnie złego i to w kazdym temacie- w życiu, polityce itd.


RE: zdrada - bursztynka - 22-10-2014

Prosta zasada - jak się kocha to się nie zdradza.