Forum dla Singli i Samotnych
sex, miłość niepełnosprawnych - Wersja do druku

+- Forum dla Singli i Samotnych (https://forum.singlerelax.pl)
+-- Dział: Faceci są z Marsa a kobiety z Venus? (https://forum.singlerelax.pl/forum-9.html)
+--- Dział: Seks (https://forum.singlerelax.pl/forum-12.html)
+--- Wątek: sex, miłość niepełnosprawnych (/thread-466.html)

Strony: 1 2


sex, miłość niepełnosprawnych - chlopak1975 - 13-12-2012

cześć jestem niepełnosprawny na wózku samotność jest straszna mam 37 lat i perspektyw brak na miłość a sex tylko płatny czy mam szanse na miłość znajdzie się taka?


RE: sex, miłość niepełnosprawnych - DeeDee - 15-12-2012

Witaj chłopaku Smile już zrobiłeś pierwszy krok, żeby wyjść z tej samotności - jesteś tutaj Smile

Jeśli tylko będziesz chciał na pewno znajdziesz (jeśli nie miłość) to na pewno parę bratnich dusz!


RE: sex, miłość niepełnosprawnych - donkryniu - 06-01-2013

Wiem że to co powiem, może dziwnie zabrzmieć ale, pamiętaj niepełnosprawność siedzi przede wszystkim w głowie. Znam ludzi którzy fizycznie są niepełnosprawni a świetnie radzą sobie w życiu, założyli rodziny itp. A znam również takich którzy są fizycznie pełnosprawni, a psychicznie są niepełnosprawni. Musisz zapytać sam siebie, na ile potrafisz przełamać swoje ograniczenia i musisz wyjść do ludzi. Tak na prawdę nic nie tracisz a możesz wiele zyskać. pozdrawiam i życzę ci żebyś znalazł swoje szczęście w życiu Smile


RE: sex, miłość niepełnosprawnych - Anusiawawa - 11-01-2013

To prawda,że niepełnosprawnośc siedzi przede wszystkim w głowie. Rok temu poznałam niepełnosprawnego (fizycznie ) kolegę. ale jedyne, czego On nie może, to chodzić ( biegać itd )..ale tak poza tym głowę ma super sprawną. Nieraz spędzamy wspólnie czas, potrafimy przegadać wiele godzin i nie odczuwam żadnego załamania z tej jego choroby, ma tyle siły. Jest kibicem siatkówki, "chodzi" na mecze, nawet próbuje na swój sposób tańczyć i interesuje sie fotografią. chodzi na basen regularnie, nawet był w Londynie na Igrzyskach. Co prawda jeszcze nie ma dziewczyny, ale on sie tym nie przejmuje, ma pasje, ktore realizuje i przyjaciół.


RE: sex, miłość niepełnosprawnych - chlopak1975 - 11-01-2013

Co innego jest jak się jest niepełnosprawnym od urodzenia inaczej przez własną głupotę a inaczej gdy się nabywa niepełnosprawność przez chorobę i się nie ma na to wpływu. Ja mam SM niestety nie mam na nią wpływu. Życie stało się wegetacją. Koledzy, znajomi byli jak się było sprawnym teraz została szara rzeczywistość


RE: sex, miłość niepełnosprawnych - donkryniu - 12-01-2013

Widocznie byli to fałszywi koledzy i przyjaciele, i nawet nie warto po nich płakać, a stan psychiczny, jest tym co sami tworzymy w swojej głowie. Dla pocieszenia powiem ci że moje życie pokazało, że ja będąc zdrowym też nie mam przyjaciół i kolegów. Oni pamiętali o mnie jak coś potrzebowali, a kiedy ja się do nich zwróciłem z prośbą o pomoc to kontakt się urywał. Nie ma się jednak co załamywać, ja sobie powiedziałem, że pokaże im wszystkim i poradze sobie z moimi problemami bez ich pomocy, a przy okazji otworzyłem się na ludzi podobnych do mnie. Dziś staram się pomagać ludziom godnym mojej pomocy a nie dwulicowym fałszywcom. Dla tego proponuję ci spotkanie kiedyś i rozmowę, postaram się pomóc ci w wyjściu do ludzi na tyle na ile będzie to w mojej mocySmile


RE: sex, miłość niepełnosprawnych - chlopak1975 - 12-01-2013

zapewne jak byś był kobietą to bym się zgodził a tak to nie potrzebuje swojej Pani na dobre i złe


RE: sex, miłość niepełnosprawnych - DeeDee - 13-01-2013

Chłopaku, obawiam się, że z takim nastawieniem nikogo wartościowego nie znajdziesz, gdyż żadna rozsądna kobieta nie wytrzyma długo z takim malkontentem.

Z tego co czytam to potrzebujesz kobiety w celach terapeutycznych (ma ukoić Twój ból). A co ona z tego związku będzie mieć oprócz góry Twoich problemów?

A to, że odrzucasz pomoc donkrynia jest sygnałem, że nie chcesz nic zmienić w swoim życiu.

I obawiam się, że kiedyś będziesz tego gorzko żałował.


RE: sex, miłość niepełnosprawnych - donkryniu - 13-01-2013

(12-01-2013, 22:44)chlopak1975 napisał(a): zapewne jak byś był kobietą to bym się zgodził a tak to nie potrzebuje swojej Pani na dobre i złe

Widzisz Dee Dee ma rację, ja wyciągam rękę do ciebie, po to byś wyszedł do ludzi, zmienił swoje nastawienie i otworzył się na nowe relacje. Dopiero to pozwoli ci spotkać swoją wybrankę albo przynajmniej zwiększysz szansę.


RE: sex, miłość niepełnosprawnych - Kamawi - 13-01-2013

Zgadzam się z tym, co napisali DeeDee i donkryniu.
chlopak1975 - Jak można było z takim oburzeniem odrzucić czyjąś pomoc? Donkryniu wyciągną do Ciebie przyjacielską rękę, a Ty nawet nie umiałeś powiedzieć "dziękuję". Ty nie chcesz nic zmienić w swoim życiu, więc zawsze będziesz sam i to na własne życzenie. Sad