Witam wszystkich. Każdy ma prawo do swojego zdania i oceniania sytuacji. Wiem z doświadczenia że każda z nas lub każdy mężczyzna opisuje swoją sytuację. Jestem zdania że wina leży po obu stronach nic nie dzieje się bez przyczyny, oceniać i obwiniać drugą osobę jest bardzo łatwo,wiem to z własnego doświadczenia, lepiej jest zastanowić się gdzie popełniamy błąd że tak się dzieje.Pouczamy, oceniamy, ustawiamy a siebie oczyszczamy i uważamy że jesteśmy nieskazitelni. Trzeba się nad tym poważnie zastanowić, jestem zdania że jak kochasz to WYBACZYSZ, ale to moje zdanie. Pozdrawiam cieplutko .Honorata.
Zaczekaj ze mną na ten moment gdy słowo "KOCHAM" będzie definicją naszego szczęścia < 3
Honorata zgadzam się z Tobą w 100% !
Witam. To życie pisze scenariusz a my jesteśmy reżyserami, i ponoć każda miłość jest pierwsza najgorętsza.
Tez zgadzam sie z Honarata bo nie tylko ten co zdradza jest winny ale ta druga osoba w pewnym sensie tez bo gdyby bylo wszystko pomiedzy tymi dwoma osobami oki to by nie bylo zdrady.
Honorata bardzo się mylisz, zdrada nie może zostać wybaczona bo nie ma żądnej gwarancji, że nie zdarzy się ponownie. Znika zaufania a na tym opiera się związek
a ja uważam, że wybaczona tak, ale nie zapomniana. Dlatego nie jestem w stanie zrozumieć par, które pomimo zdrady starają się dalej ze sobą być. To nie ma sensu, przy każdej sprzeczce, awanturce temat ten będzie powracał jak bumerang, a w konsekwencji i tak zatruje relację między obojgiem. Reasumując rozstanie i tak nastąpi, ale z opóźnieniem, a nawet jeśli nie, to zdrady będą się powtarzać i zakończy się to tym, że dwójka ludzi będzie żyła oddzielnym życiem, obok siebie, ale nie ze sobą
.png "Smile")
(11-12-2013, 14:34)Gladius88 napisał(a): [ -> ]Honorata bardzo się mylisz, zdrada nie może zostać wybaczona bo nie ma żądnej gwarancji, że nie zdarzy się ponownie. Znika zaufania a na tym opiera się związek
Witam.Ja wypowiedziałam swoje zdanie i nikogo nie oceniam bo każdego sytuacja jest osobista ile ludzi tyle zdań.To są moje doświadczenia,a przeżyłam już troszeczkę i doświadczyłam. Jestem wdową i teraz wiem że GDY STRACISZ TO DOCENISZ!!!Pozdrawiam Honorata
Czasami zdarzy się błąd który jesteśmy w stanie wybaczyć drugiej osobie jeśli naprawdę widzimy poprawę , bo jak miałoby to się zdarzać notorycznie no to chyba nikt by nie chciał żyć w takim związku.Wybaczyć trzeba ale nie koniecznie dalej to ciągnąć.
Wybaczyć jest trudno, choć czasami warto... Ja po zdradzie postanowiłam skorzystać z epolishwife.com i nie żałuję tego, cieszę się, iż nie ciągnęłam tego związku dalej.