Forum dla Singli i Samotnych

Pełna wersja: Teatr
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Witam,
czy są tutaj miłośnicy teatru?
Chciałabym sobie zrobić prezent mikołajkowy 6.12 i wybieram się na sztukę "Prezent urodzinowy" w Teatrze Komedia w Warszawie Wink Sztuka będzie grana na początku grudnia, a biletów ubywa z każdym dniem, co chyba świadczy o tym , że chyba jest dobra.
Czy ktoś z Was był na tej sztuce? Jakieś opinie...będę wdzięczna...
A może jeszcze ktoś z Was też chce sobie zrobić taki prezentWink
Pozdrawiam
hej, są miłośnicy teatru, ja co jakiś czas chodzę to Teatru Komedia ale we Wrocławiu, u nas niestety tej sztuki nie grają, więc nic nie mogę Ci powiedzieć.

Ale ja bardzo ufam naszemu wrocławskiemu teatrowi, mogłabym iść na wszystko w ciemno, jeszcze się nie zawiodłam, spektakle są grane od lat z pełną publicznością, są lekkie i naprawdę śmieszne.

Myślę, że wybrany przez Ciebie spektakl też będzie fajny Smile
Baw się dobrze.
(03-12-2011, 19:24)Swanna napisał(a): [ -> ]hej, są miłośnicy teatru, ja co jakiś czas chodzę to Teatru Komedia ale we Wrocławiu, u nas niestety tej sztuki nie grają, więc nic nie mogę Ci powiedzieć.

Ale ja bardzo ufam naszemu wrocławskiemu teatrowi, mogłabym iść na wszystko w ciemno, jeszcze się nie zawiodłam, spektakle są grane od lat z pełną publicznością, są lekkie i naprawdę śmieszne.

Myślę, że wybrany przez Ciebie spektakl też będzie fajny Smile
Baw się dobrze.

Szkoda, że nie mieszkamy bliżej siebie, mogłybyśmy się razem wybrać do teatru. W Warszawie nie znalazłam chętnych, niestety. Jeżeli chodzi o warszawski Teatr Komedia to zawsze się tam dobrze bawię, świetni aktorzy. Ostatnio byłam na "Dziewczynach z kalendarza", Maria Pakulnis, Grażyna Wolszczak, Klubowicz i wiele innych aktorek...One rozbierały się do naga, byłam tym zaskoczona, ale było to zrobione w sposób bardzo subtelny i piękny. Ubawiłam się i to bardzo Smile.
Poza tym wydaje mi się, że teatr to doskonałe miejsce aby kogoś poznać zwłaszcza jak się wchodzi na wejściówkę. Często tak robię i zawsze się ktoś znajdzie kto mnie "przygarnie", bo ktoś nie przyszedł i jest wolne miejsce, z którego mogę skorzystaćWink

Szkoda, ja zawsze chętnie wybieram się do teatru, ale dzieli nas troszkę km Sad ja na początku chodziłam na spektakle (teatr, opera, teatr muzyczny) z siostrą, moi znajomi nie mieli ochoty, aż w końcu udało mi się namówić najpierw jedną koleżankę, potem wyciągnęłam do teatru chyba jeśli dobrze pamiętam 10 osób, a ostatnio 19 i wszyscy teraz czekają aż zorganizuję takie wyjście Smile

Chciałabym wszystkim polecić spektakle: "Shirley Valentine" - monodram Krystyny Jandy, "Berek" z genialną rolą Ewy Kasprzyk (Małaszyński nam się nie podobał) na podstawie książki Mariusza Szczygielskiego. Pierwszy obejrzałam w Teatrze Muzycznym w Poznaniu a drugie w Kaliszu, w Centrum Kultury. A że do nas, na prowincję, też docierają fajne rzeczy niech świadczy fakt, że kobietki z "Klimakterium" zawitały do Ostrowa Wielkopolskiego (Krystyna Sienkiewicz, Grażyna Zielińska i inne). Kupa śmiechu, ale tylko dla kobiet, faceci w ogóle nie czuli bluesaSmile Z bardziej pamiętnych przedstawień, jakich udało mi się obejrzeć, to gorąco polecam "Kto się boi Wirginii Wolff?" z Jandą, Kondratem, Bobrowskim i zdaje się Krukówną, który obejrzałam w Teatrze Powszechnym w Warszawie. Odlot. Za trzy tygodnie wybieram się do Kalisza na "Szklaną Menażerię". Napiszę, jak było. Wrocławianie, jak będziecie się wybierali do teatru na coś fajnego, dajcie znać. ProszęSmile))
(01-02-2012, 00:40)misia napisał(a): [ -> ]Chciałabym wszystkim polecić spektakle: "Shirley Valentine" - monodram Krystyny Jandy, "Berek" z genialną rolą Ewy Kasprzyk (Małaszyński nam się nie podobał) na podstawie książki Mariusza Szczygielskiego. Pierwszy obejrzałam w Teatrze Muzycznym w Poznaniu a drugie w Kaliszu, w Centrum Kultury. A że do nas, na prowincję, też docierają fajne rzeczy niech świadczy fakt, że kobietki z "Klimakterium" zawitały do Ostrowa Wielkopolskiego (Krystyna Sienkiewicz, Grażyna Zielińska i inne). Kupa śmiechu, ale tylko dla kobiet, faceci w ogóle nie czuli bluesaSmile Z bardziej pamiętnych przedstawień, jakich udało mi się obejrzeć, to gorąco polecam "Kto się boi Wirginii Wolff?" z Jandą, Kondratem, Bobrowskim i zdaje się Krukówną, który obejrzałam w Teatrze Powszechnym w Warszawie. Odlot. Za trzy tygodnie wybieram się do Kalisza na "Szklaną Menażerię". Napiszę, jak było. Wrocławianie, jak będziecie się wybierali do teatru na coś fajnego, dajcie znać. ProszęSmile))


A z spektakli, których nie polecam, to "Bożyszcze Kobiet" z Piotrem Gąsowskim w roli głównej, który obejrzałam w Kaliszu. Kompletna porażka. Takie bzdury, że wyszliśmy w połowie przedstawienia.
Smile "Berek czyli upiór w moherze" podobno jest rewelacyjny. W Warszawie grają w teatrze "Kwadrat", ale słyszałam, że bilety są już wykupione na kilka miesięcy wcześniej, można kupić tylko wejściówki, które też nie tak łatwo dostać. Chętnie bym poszła na sztukę. Jak ktoś byłby chętny to niech pisze, może by się jakoś udało kupić biletyUndecided
(01-02-2012, 18:31)amelia77 napisał(a): [ -> ]Smile "Berek czyli upiór w moherze" podobno jest rewelacyjny. W Warszawie grają w teatrze "Kwadrat", ale słyszałam, że bilety są już wykupione na kilka miesięcy wcześniej, można kupić tylko wejściówki, które też nie tak łatwo dostać. Chętnie bym poszła na sztukę. Jak ktoś byłby chętny to niech pisze, może by się jakoś udało kupić biletyUndecided


Tak, to oni, byli z Teatru Kwadrat. A Kasprzyk jest ową moherówką. W pewnym momencie tak rozśmieszyła Małaszyńskiego, (wszystkich na widowni też), że się zaczął śmiać i nie mógł przestać i z kolei ona zaraziła się śmiechem od niego i potem cała widownia od nich... Sztuka jest bardzo fajna, ale polecam też książkę Szczygielskiego (partner życiowy Raczka), na podstawie której napisał sztukę. Nie tylko uczy tolerancji dla osób innej orientacji, ale uświadamia, że każdy ma tylko jedno życie i powinnien móc go przeżyć tak, jak on chce, a nie tak, jak chce społeczność, w której żyje.
Hej, ja ostatnio bylam na Frankensteinie w teatrze muzycznym Capitol we Wrocławiu i niestety ogólnie jestem rozczarowana, fajna była muzyka, kilka piosenek, ale scenografia, teksty, kostiumy to tak raczej dla podstawówki, zreszta pełno dzieci było na widowni, szkoda tak genialnej muzyki w tak ogólnie raczej przecietnym przedstawieniu Sad

Jak będę coś organizować we Wrocławiu to dam znać Smile
Kocham teatr, szkoda, że bilety są takie drogie, bo chodziłaby, co tydzień Wink
Moim ulubionym teatrem jest Teatr Komedia w Warszawie. Smile
Stron: 1 2