ktoś ma jakieś dokonania na tym polu ? i co jest Waszym tematem przewodnim ? mój główny temat to człowiek , sport , krajobraz choć kolejność bywa zmienna
(27-11-2011, 23:24)Wiera napisał(a): [ -> ]nie chciałabym żebyś źle odeprał, ale strasznie depresyjne, ponure. strach się bać
Taki był ich zamysł, to właśnie miały wyrażać, więc Twoją opinię traktuję jako komplement
(27-11-2011, 23:35)Wiera napisał(a): [ -> ]Tak właśnie pomyślałam, ponieważ od pierwszego zdjęcia było widać spójność. Mam nadzieję, że czasami pstrykasz coś żywszego i kolorowszego.
Do rzeczy żywszych muszę kupić lepszy aparat. Chodzi mi głównie o szybki autofocus. Marzy mi się np. fotografia uliczna, ale do tego niestety mój obecny sprzęt się nie nadaje - zanim aparat zdecyduje się i ustawi ostrość, mój obiekt już dawno jest gdzieś indziej lub przemieści się i cały kadr trafia szlag.
Więc dopóki mam to co mam, staram się udoskonalać swój warsztat na "martwej naturze"
Dorzucę jeszcze coś od siebie:
https://picasaweb.google.com/10684838209...nobyl25Lat
To jest kompilacja z kilku moich wyjazdów do Strefy.
(03-12-2011, 10:41)Wojtek napisał(a): [ -> ]Do rzeczy żywszych muszę kupić lepszy aparat. Chodzi mi głównie o szybki autofocus. Marzy mi się np. fotografia uliczna, ale do tego niestety mój obecny sprzęt się nie nadaje - zanim aparat zdecyduje się i ustawi ostrość, mój obiekt już dawno jest gdzieś indziej lub przemieści się i cały kadr trafia szlag.
Więc dopóki mam to co mam, staram się udoskonalać swój warsztat na "martwej naturze"
Dorzucę jeszcze coś od siebie:
https://picasaweb.google.com/10684838209...nobyl25Lat
To jest kompilacja z kilku moich wyjazdów do Strefy.
Kilka? Aż tak duża fascynacja, czy może coś innego.
Nie znam się na aparatach i osprzęcie, ale chyba wiem o czym mówisz. Latem próbowałam zrobić zdjęcie motylowi. Nie było łatwo, bo motyl składał i rozkładał skrzydła z dość dużą częstotliwością. A mój aparacik w telefonie, choć całkiem niezły to jednak wolny.
Co, do zdjęć to, ja lubię takie klimaty jak tutaj:
http://www.youtube.com/watch?v=N9hNQSxCHis Po prostu wpatruje się w te zdjęcia i widzę jakąś historię. To pewnie dlatego, że mam dość bujną wyobraźnię. Czasami wydaje mi się, że widzę więcej niż inni. No i portrety ludzi-kocham. Kiedyś widziałam takie zdjęcie: czarno-białe, mężczyzna w samych spodniach siedzi ze skrzyżowanymi nogami podciągniętymi pod brodę, głowa schylona ku podłodze, samo zdjęcie było zrobione z góry-przepiękne. Szukałam tego zdjęcia po necie, ale niestety bez rezultatu.
(04-12-2011, 01:01)Wiera napisał(a): [ -> ]Kilka? Aż tak duża fascynacja, czy może coś innego.
Co, do zdjęć to, ja lubię takie klimaty jak tutaj: http://www.youtube.com/watch?v=N9hNQSxCHis Po prostu wpatruje się w te zdjęcia i widzę jakąś historię.
Bardzo fajne zdjęcia, utrzymane w klimacie deszczu... A ja do tego uwielbiam jak pada deszcz... mniam
dzięki
Dobra fotografia to właśnie taka, która opowiada jakąś historię. Dobre zdjęcie powinno bronić się samo i nie wymagać komentarza autora.
Dlatego drażni mnie jak moi znajomi robią zdjęcia np. na wakacjach i potem bez przeglądania ich wtykają kartę pamięci prosto z aparatu w telewizor, sadzają mnie na kanapie i jedziemy z pokazem slajdów na 700 zdjęć - nieostrze, poruszone, po siedem ujęć tego samego, jak leci. Bez elementarnej wiedzy o kompozycji, trójpodziale, doświetleniu. Ja zaliczam siebie do tych raczej wrażliwych na piękno i dlatego gdy jestem ofiarą takiego pokazu to jest dla mnie istna tortura - zwłaszcza kiedy widzę na fotografii coś rzeczywiście pięknego, ale autor zdjęcia piękno tego czegoś ordynarnie zgwałcił i zdeptał - nawet jeśli działał w dobrej wierze.
...a co do tamtego miejsca - byłem tam sześć razy. Szósty miał być ostatni, ale znowu mnie tam ciągnie. Na wiosnę pewnie znów tam pojadę.
Ach, kiedys Ci opowiem...