15-11-2012, 15:50
Nie chodzi wcale czy facet czy babka.
Pytanie:
po upojnej nocy lepiej ma osoba która się nie angażuje czy mimo wszystko zaangażowana?
Czy sprowadzenie sexu do aktu i rozładowania napięcia jest lepsze od zaangażowania emocjonalnego?
co wy na to?
Pytanie:
po upojnej nocy lepiej ma osoba która się nie angażuje czy mimo wszystko zaangażowana?
Czy sprowadzenie sexu do aktu i rozładowania napięcia jest lepsze od zaangażowania emocjonalnego?
co wy na to?