Forum dla Singli i Samotnych

Dzisiaj dzwoniła do mnie pani z radia i pytała czy mamy jakieś imprezy przygotowane na Dzień Singla - podobno to jutro...

Była zdziwiona, że nie słyszałam o takim święcie.
A Wy słyszeliście??

Obchodzicie jakoś Dzień Singla? Uważacie w ogóle, że takie święto ma sens?
Chętnie poczytam wszystkie opinie

(14-02-2012, 20:01)Joanna napisał(a): [ -> ]Dzisiaj dzwoniła do mnie pani z radia i pytała czy mamy jakieś imprezy przygotowane na Dzień Singla - podobno to jutro...

Była zdziwiona, że nie słyszałam o takim święcie.
A Wy słyszeliście??

Obchodzicie jakoś Dzień Singla? Uważacie w ogóle, że takie święto ma sens?
Chętnie poczytam wszystkie opinie

Uważam, że nie ma sensu. W zasadzie, to, teraz codziennie jest dzień kogoś lub czegoś. Jak dla mnie lekka przesada. A tutaj próbka tej przesady.

Sprawdziłam i jak się okazuje nie tylko o tym nietypowym święcie nie miałam pojęcia kalendarz
no cóż...nie pozostaje nic innego jak samemu jutro kupić sobie prezent...
nie podoba mi się te święto...

Jestem ciekawa czy go ktoś świętuje

No skoro mamy takie święto to nie można przejść obok niego obojętnie.

Dla wszystkich singielek mam dedykację muzyczną.

All the single ladies - now put your hands up !!!

@Wiera:
hahahaha! dobre z tym kalendarzem, no naprawdę...!!!

A tak po za tym to rzeczywiście naciągany temat jak wiele innych.
Dostałam nawet kilka informacji od znajomych o imprezach, które odbywają się dziś wieczorem w warszawskich klubach. Ale wiecie jak to wygląda? To są po prostu zwykłe np. cykliczne imprezy niczym nie różniące się od pozostałych w tygodniu tylko ludzie sami przypisali je z tej okazji do "Dnia Singla". Więc niczego szczególnego lub darmowego z tego tytułu nie należy się spodziewać. Wszystko zależy od nastawienia i od tego czy ktoś ma ochotę się pobawić i uczcić ten dzień czy nie. Ja np. mam na razie dosyć po weekendzie więc wymiękaaammmm.....
(aha! i też nigdy wcześniej nie słyszałam, że to 15 lutego...)

Dzień Singla to poroniony pomysł. Podobnie jak np. świętowanie rozwodów czy wręcz organizowanie targów rozwodowych...
Bo czym tu się cieszyć? Że jest się samemu? Ja się nie poczuwam do "świętowania" z tego powodu

He, he, dzień singla? A kto by to obchodził takiego nowotwora obyczajowego? No, nieco się zdziwiłam, kiedy dotarłam do tego wątku; lepiej spożytkować energię życiową na coś fajniejszego: klub, pływanie, wyjazd,...

(14-02-2012, 20:01)Joanna napisał(a): [ -> ]Była zdziwiona, że nie słyszałam o takim święcie.
A Wy słyszeliście??

Ja słyszałem o tym od 2010. Poza tym mam swoje prywatne święto singla. To rocznica mojego rozejścia

(14-02-2012, 20:01)Joanna napisał(a): [ -> ]Obchodzicie jakoś Dzień Singla? Uważacie w ogóle, że takie święto ma sens?
Chętnie poczytam wszystkie opinie

Ja świetuję z kolegami. Spotykamy się,pijemy piwko,wspominamy stare czasy itp

A ja go spędzam w tygodniu zapierdzielając w robocie a w weekend robviąc wszystko żeby tym singlem nie być (przynajmniej na ten jeden dzień )